Zamknij

Wybór sukienki na ślub cywilny – obalamy 5 najczęstszych mitów

artykuł sponsorowany + 10:50, 26.12.2022 Aktualizacja: 10:51, 26.12.2022
Skomentuj

Mimo XXI wieku, nadal można spotkać się z poglądem, że ślub cywilny jest czymś w rodzaju ślubu drugiej kategorii, wydarzeniem o znacznie niższej randze niż ceremonia w kościele. Konsekwencją takiego myślenia są dylematy przyszłych panien młodych, co wypada, a czego nie wypada ubrać, biorąc „jedynie” ślub cywilny. Postanowiliśmy raz na zawsze rozprawić się z 5 mitami dotyczącymi wyboru sukienki na ślub cywilny.

 

MIT #1 - Sukienka na ślub cywilny nie może być biała

Sukienka na ślub cywilny może, ale nie musi być biała. Koloru kreacji nie narzucają żadne konwenanse, jak w przypadku ślubu kościelnego. Do wyboru masz szeroką paletę barw. Wystrzegać należy się w zasadzie tylko czerni i bardzo ciemnych kolorów, aczkolwiek i od tego podejścia coraz częściej się odchodzi. Sukienki wybierane do ślubu cywilnego na ogół są białe, écru, beżowe, jasnoróżowe, błękitne, jasnoszare, bordowe, malachitowe, chabrowe i granatowe. Niezwykle efektownie prezentują się kreacje o złocistym lub srebrzystym połysku. Odważniejsze panie mogą postawić nawet na ognistą czerwień. W grę wchodzą zarówno modele gładkie, jak i wzorzyste, np. w motywy kwiatowe.

MIT #2 - Sukienka na ślub cywilny powinna być prosta i klasyczna

Sukienka na ślub cywilny powinna być na tyle elegancka, by podkreślać rangę wydarzenia. Chodzi o taką stylizację, która nie urąga godności urzędu i nie godzi w jego doniosłość. To w zasadzie jedyny wymóg wobec fasonu sukienki ślubnej. Jesteś tradycjonalistką, a przyjęcie odbędzie się w klasycznym stylu? Ponadczasowo elegancka, biała suknia ślubna z welonem to idealna propozycja dla Ciebie na uroczystość w USC. Po ceremonii w urzędzie udajecie się w plener, gdzie odbędzie się wesele w klimatach boho? Postaw na swobodną, romantyczną kreację, np. koronkową w cieplejszym odcieniu écru. Szykujecie przyjęcie w stylu glamour? W grę wchodzą seksowne kroje i połysk cekinów. Zrobisz wrażenie i przełamiesz konwenanse.

MIT #3 – W salonie z modą ślubną nie kupisz kreacji do USC

Jasne, że kupisz! Kreacja, którą zakładasz do urzędu stanu cywilnego, to przecież suknia ślubna. Masz jednak dużą swobodę, bo do wyboru pozostają nie tylko typowo ślubne projekty, ale również eleganckie suknie wieczorowe. Salony mody ślubnej tworzą kolekcje zarówno pod kątem ślubów kościelnych, jak i cywilnych. Dlatego w ich asortymencie znajdziesz, oprócz szerokiego wachlarza białych sukni ślubnych, także modele wieczorowe i skromniejsze sukienki koktajlowe – dedykowane i pannom młodym, i gościom weselnym. Twoja kreacja może zostać uszyta na miarę zgodnie z najlepszymi tradycjami rzemieślniczymi przez renomowaną pracownię ślubną. Nie jesteś skazana na przeciętnej jakości modę sieciówkową i ryzyko posiadania na swoim ślubie takiej samej sukienki, jak zaproszona koleżanka.

MIT #4 – Sukienka na ślub cywilny musi być długa

To kolejny mit. Idealnej sukienki do ślubu cywilnego możesz z powodzeniem szukać wśród wszechstronnych modeli koktajlowych, które na ogół są długości midi. Segment koktajlówek jest obecnie bardzo rozbudowany, więc na pewno uda Ci się znaleźć elegancki, kobiecy i niebanalny wzór w przystępnej cenie. Koniecznie postaw na doskonale skrojoną i starannie wykończoną kreację. Szczególnie efektownie prezentują się sukienki koktajlowe midi uszyte ze zwiewnego szyfonu, z bufiastymi, transparentnymi, długimi rękawami. Sprawdzą się o każdej porze roku, również w upalne lato.

MIT #5 – Do sukienki na ślub cywilny trudno jest dobrać dodatki

To oczywiście nieprawda. Dobór dodatków do sukienki na ślub cywilny wiąże się z podobnym poziomem trudności jak dobór dodatków do sukni na ślub kościelny. W przypadku kreacji do ślubu cywilnego masz jednak spore pole do popisu. Dodatki należy dopasować do stylu kreacji ślubnej. Aby wyglądać bardziej odświętnie, warto założyć ekskluzywną, wieczorową biżuterię. Z kolei ciekawa, kolorowa biżuteria ożywi zbyt skromny i nijaki look ślubny. Świetnym pomysłem na wesele w klimacie boho jest założenie na głowę wianka z polnych kwiatów zamiast tradycyjnego welonu. W tym miejscu nawiążemy do mitu #3. Kreację do USC warto kupić w salonie z modą ślubną z jeszcze jednego powodu. Pracujące tam konsultantki są w stanie doradzić Ci w zakresie dodatków, aby cała stylizacja była spójna i przede wszystkim, żeby Ci się podobała. Będziesz błyszczeć, pozostając sobą.

 

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

JagodaJagoda

0 1

To raczej sprawa bardzo indywidualna kto jaką sukienkę założy. Ja np. zamówiłam beżową z Loola, bo w jasnych kolorach dobrze się czuję. I nie skromnie mówiąc wyglądałam przepięknie :)

14:51, 27.12.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%