- Uważamy, że gmina Police dobrze się rozwija pod kierownictwem Władysława Diakuna. Władysław Diakun ma rzadką cechę dzisiaj, to jest wrażliwość na krzywdę i kłopoty ludzkie. Nikt kto zwrócił się do Władysława Diakuna z prośbą o pomoc nie został pozostawiony samym sobie. Władek Diakun każdemu stara się pomóc i myślę, że przy pozytywnych wyborach dalej policzanie mogli by korzystać z tej wyjątkowej cechy jaką posiada obecny burmistrz – mówił Przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność”Pomorza Zachodniego Mieczysław Jurek
Przewodniczący Zarządu Regionu został zapytany o sytuację, w jakiej jest dzisiaj Grupa Azoty Police.
- Dzisiaj zakłady chemiczne i cała Grupa Azoty wiemy, że jest w kryzysie. Jeszcze nie wiemy w jak głębokim i nie wyobrażam sobie, żeby na tle zakłady chemiczne i samorząd nie było współpracy, bo to będzie zły omen i zła wróżba dla tych zakładów, które niestety okresowo, dobrze że rzadko, są w kłopotach. Ale dzisiejsze kłopoty również wymagają zgody, współpracy. To jest szansa na szybsze wyjście z problemu. Dlatego uważam, że Władysław Diakun już nie raz sprawdzał się w takiej sytuacji. Teraz na pewno się również i w tej skomplikowanej sytuacji sprawdzi. Dlatego, że jest sprawdzonym człowiekiem, ma doświadczenie i to jest gwarancja ewentualnego wyjścia z kryzysu – mówił Mieczysław Jurek.