Po sezonie przetrwania, w Chemiku Police czas na stabilizację i walkę o lepsze miejsce w ekstraklasie siatkarek niż w poprzednich rozgrywkach. Wciąż młoda drużyna wydaje się być silniejsza, choć przeszła rewolucję kadrową.
- W tamtym sezonie awans do fazy play off i siódme miejsce, to było chyba maksimum, jakie mogliśmy osiągnąć. Teraz zespół wydaje się mocniejszy. Jestem zwolennikiem takiego podejścia, że każda drużyna zaczyna z zerowym kontem. My też. Więc na równi ze wszystkimi będziemy bili się o mistrzostwo. W tej rywalizacji mamy być próżni, pyszni i bezczelni. Walczymy o pełną pulę. Innej myśli nie dopuszczam przed kolejnymi meczami - mówił trener Dawid Michor, który drugi sezon poprowadzi policzanki.
Z poprzedniego składu w Chemiku pozostało pięć siatkarek: dwie libero Eliza Ropela-Puzdrowska i Agata Nowak, atakująca Julia Hewelt, rozgrywająca Katarzyna Partyka oraz przyjmująca Julia Orzoł.
Klub rozstał się z zawodniczkami zza granicy, a karierę zawodniczą zakończyła doświadczona środkowa Ewa Kwiatkowska. Jednak największe straty to odejście Dominiki Pierzchały i Martyny Grajber-Nowakowskiej. W Policach byli świadomi tych strat.
- Od stycznia już pracowaliśmy nad budową składu na nowy sezon. Przede wszystkim zależało nam na wzmocnieniu skrzydeł. Weronika Gierszewska, Wiktoria Przybyło, Kinga Różyńska czy Ada Rybak-Czyrniańska to są realne wzmocnienia naszej drużyny. Ponadto pamiętajmy, że młode zawodniczki, które mieliśmy w ubiegłym sezonie mają za sobą rok doświadczenia gry w Tauron Lidze - zapewniał szkoleniowiec.
Hitem był jednak ostatni transfer. Do Polic powróciła Natalia Mędrzyk. Gdy przed rokiem przenosiła się do ŁKS-u Commercecon Łódź, powróciła do wysokiej formy.
- Cieszę się, że Natalia wraca. Miała swoje problemy, także zdrowotne, ale jaj doświadczenie będzie dla nas bardzo ważne - podkreślił Michor.
Zespół do nowego sezonu bardzo wcześnie zaczął przygotowania.
- Trenujemy już od początku sierpnia. Dzięki mojemu sztabowi udało się przejść cały okres bez urazów. Jeśli chodzi o sparingi, to przede wszystkim widziałem, że z meczu na mecz dziewczyny coraz lepiej wypełniały założenia taktyczne. Będziemy mocnym zespołem - stwierdził Michor.
Na początku sezonu Chemik będzie musiał radzić sobie bez podstawowej rozgrywającej Katarzyny Partyki. Jej brat choruje na białaczkę i siostra będzie dawczynią szpiku dla niego.
- Jak długo jej nie będzie? Tak długo, jak będzie wymagała tego sytuacja. Jestem dumy z jej postawy. Oczywiście ogromne znaczenie ma miłość do brata, ale Kasia jest przede wszystkim dobrym człowiekiem. Wszyscy za nich trzymamy kciuki. Będziemy mieli zastępstwo za Kasię, na czas jej absencji. Poinformujemy o tym niebawem - wyjaśnił szkoleniowiec Chemika.
Policzanki sezon rozpoczną w sobotę meczem we własnej hali z Sokołem & Hagric Mogilno.
pż/ lic/ krys/
S. Łukaszewski zwycięzcą Ćwierćmaratonu Polickiego
Brawo dla zwycięzcy, oraz pozostałych uczestników, jak również wielkie podzekowania dla organizatorów tej imprezy Ryszarda Kamińskiego i jego ekipy.
Aga
20:01, 2025-10-05
Policki Budżet Obywatelski 2026 – trwa nabór projektów
Jaki projekt wygra? Projekt podniesienia podatków.
Marcin stop SBO
17:22, 2025-10-04
Gmina Police przejmie nieruchomość ze SKARBEM
Ci z bunkra rzadzą na lotnisku tam łaza tunelami
Placówka
16:24, 2025-10-04
Gmina Police przejmie nieruchomość ze SKARBEM
*%#)!& ich
Bubu
16:23, 2025-10-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz