[FOTORELACJA]2734[/FOTORELACJA]
W turnieju wzięło udział 8 drużyn, a rywalizacja była zacięta mimo niesprzyjającej pogody. Lał deszcz – ale nikt nie narzekał. Obok meczów głównych, na jednym z boisk grały także dzieci – najmłodsi również pokazali, że grają całym sercem.
Atrakcją towarzyszącą wydarzeniu był kiermasz ciast oraz stoisko z pajdą chleba ze smalcem, kawą i herbatą przygotowane przez Projekt Police. Uczestnicy nie tylko kibicowali, ale i smakowali domowych wypieków, wspierając tym samym cel turnieju.
Mimo deszczu i trudnych warunków, organizatorzy i uczestnicy nie stracili ducha. Jak napisali w mediach społecznościowych:
- Za nami niesamowity, emocjonujący i bardzo… mokry turniej III PALP. Pogoda nie była naszym sprzymierzeńcem — lało nam się z namiotu, buty i skarpety chlupały, ale… pod namiotem było fantastycznie! Śpiewaliśmy, nuciliśmy, śmialiśmy się i bawiliśmy się na całego — bo przecież dla Lilki warto było być razem, bez względu na aurę. Zebraliśmy łącznie 4862 zł! Ogromne serca, hojność, zaangażowanie — jesteśmy wzruszeni. DZIĘKUJEMY! – napisali organizatorzy wydarzenia w mediach społecznościowych.
Dla tych, którzy nie mogli być na miejscu, nadal istnieje możliwość wsparcia Lilki poprzez stronę:
👉 https://www.kawalek-nieba.pl/lilianna-krepec
Pomoc Lilce to coś więcej niż tylko darowizna – to realna szansa na życie. Dziewczynka potrzebuje kosztownego leczenia i intensywnej rehabilitacji, a każdy gest wsparcia przybliża ją do zdrowia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz