W najbliższy weekend klienci banków powinni przygotować się na trudności w korzystaniu z niektórych usług. Dla banków to okazja do wykonania prac serwisowych.
Przerwę techniczną zapowiedziały cztery banki. To ING Bank Śląski, mBank, Getin Bank oraz Nest Bank.
W przypadku klientów ING Banku Śląskiego trzeba liczyć się z możliwością braku realizacji wpłat, w tym Blik, w urządzeniach sieci ING/Planet Cash. Przerwa nie powinna znacząco utrudnić funkcjonowania klientom, bo potrwa od północy, w niedzielę 7 sierpnia do godziny 3:00.
Dwie przerwy techniczne dotkną mBank. Serwis bankowości internetowej i aplikacja mobilna nie będą funkcjonować w nocy z soboty na niedzielę (6 na 7 sierpnia) pomiędzy godziną 2:00 a 5:30. W niedzielę w nocy, między 1:30 a 6:10 klienci nie będą mogli składać wniosków w banku.
Klienci Getin Banku nie będą mogli korzystać z Blika oraz bankowości internetowej i mobilnej.
- Prace serwisowe zapowiedziano na noc z soboty na niedzielę (z 6 na 7 sierpnia). W tym czasie klienci muszą liczyć się także z utrudnieniami podczas wykonywania płatności kartą za zakupy w sklepach internetowych lub inne płatności online - podaje serwis Bankier.pl
Przerwa, w sobotę 6 sierpnia między godz. 0:30 a 8:00 dotknie także Nest Bank.
Klienci banku nie będą mogli zalogować się do bankowości internetowej i aplikacji mobilnej.
- Podczas prac niedostępna będzie również usługa Blik, Visa Mobile oraz potwierdzanie płatności za zakupy kartą w internecie przy użyciu bankowości elektronicznej, płatności w sklepie internetowym wykorzystujące link do płatności ani zmienić limitów płatności w bankowości elektronicznej - uzupełnia Bankier.
Pożar w bloku przy ul. Armii Krajowej w Policach
Jak widać się da mieć
Izi
20:42, 2025-09-15
Pożar w bloku przy ul. Armii Krajowej w Policach
To w mieszkaniu czy w śmietniku?? Jak można mieć w kuchni 2 metry kwadratowe śmieci?? 🤣😐
Yt
18:34, 2025-09-15
Pięcioletnie urlopy i nawet 170 tys. zł odprawy
Dobre dobre. Wezma 170k na konto a jutro zatrudni sie w innej kopalni
Gornik
14:57, 2025-09-15
Pięcioletnie urlopy i nawet 170 tys. zł odprawy
Będziemy dokładać do krzykaczy spod ziemi? Bo przyjadą do warszawki? Moja branża nic nie dostaje,sami musimy sobie wypracować dochód. Jest wolny rynek. Jak kopalnia jest niedochodową,bo za duże wypłaty,za dużo związków zawodowych,masa prezesów to zamknąć ją. Krzykacze podobni do chłopów z unijnymi dotacjami i traktorami za miliony. Ciągle im mało. Powinno być zero dotacji dla chłopów i górników. Przecież,jak nie podoba się,to zawsze można zmienić zawód. Jedni i drudzy bardzo lubia robić zadymy. Górnicy znowu liczą,że kolejny szantaż da im jakiej korzyści. Może już dość.
Jak długo jeszcze...
16:18, 2025-09-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz