Od najbliższego piątku pasażerowie nie będą mieli możliwości wejścia do pojazdu pierwszymi drzwiami i nie kupią biletu u kierowcy. Oznaczanie miejsc wyłączonych z użytku zajmie kilka dni.
- Już teraz zdarzają się niewyjazdy oraz ograniczenia na poszczególnych liniach spowodowane brakami kadrowymi, między innymi przez kwarantannę i izolację. Wspólnie podjęliśmy zatem działania, które mają chronić prowadzących, tak aby pandemia nie sparaliżowała komunikacji miejskiej. Motorniczowie i kierowcy od początku trudnego dla wszystkich czasu wykonują swoje obowiązku pomimo obaw o własne zdrowie. Teraz kiedy przypadków zachorowań jest coraz więcej szukamy sposobów na maksymalną ochronę – informuje Hanna Pieczyńska rzecznik prasowy ZDiTM.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz