Zamknij

Kolejne "uszczelnienie" zakazu handlu? Zapadły dwa wyroki sądu. Chodzi o "czytelnie" i "wypożyczalnie"

12:16, 25.09.2023 . Aktualizacja: 13:30, 25.09.2023
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/ Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/

Państwowa Inspekcja Pracy ma powody do świętowania. Sąd Najwyższy podzielił jej interpretację, że próby tworzenia w sklepach np. wypożyczalni sprzętu sportowego lub czytelni nie są przesłanką do tego, by handlować w niedzielę. 

Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 roku. Od tego czasu przedsiębiorcy starali się wymyślać różne sposoby, by ten zakaz omijać. 

Z takimi rozwiązaniami walczy Państwowa Inspekcja Pracy, a w ciągu tygodnia zapadły dwa wyroki, które "ukrócą zapędy" pracodawców.

- 20 września 2023 r. Sąd Najwyższy rozstrzygnął drugą kasację wniesioną przez Prokuratora Generalnego na wniosek Głównego Inspektora Pracy – na niekorzyść obwinionego (sygn. akt III KK 647/23) – w sprawie wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 16 września 2022 r. (sygn. akt II Ka 267/22 ) - czytamy w komunikacie PIP.

Wskazano, że Sąd Najwyższy stwierdził, że "możliwość korzystania z wyżej wskazanego wyjątku istnieje wyłącznie wówczas, gdy placówka handlowa zlokalizowana jest w zakładzie prowadzącym działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku, a tego warunku nie spełnia zorganizowanie wypożyczalni sprzętu sportowego i rekreacyjnego, wypożyczalni książek itp. na terenie sklepu". 

W innym z wyroków natomiast wskazano, że wstawienie do sklepów – zajmujących się głównie sprzedażą alkoholu – regałów, na których wyeksponowano sprzęt sportowy oferowany do wypożyczenia klientom sklepów również nie spełnia przesłanek do otwarcia sklepu w dzień niehandlowy, jakim jest niedziela. 

- PIP od początku stała na stanowisku, że interpretacja przyjęta przez inspektorów pracy oraz nasz urząd jest właściwa. Mam nadzieję, że w przyszłości przedsiębiorcy, którzy chcieliby obchodzić zakaz handlu w niedziele, rozważą tę kwestię w kontekście zapadłych wyroków - mówi dla Business Insider Katarzyna Łażewska-Hrycko, główny inspektor pracy.

Wyroki te uszczelniają przepisy o zakazie handlu w niedzielę, z czego zadowoleni są przedstawiciele związków zawodowych. 

- Cieszymy się z wyroków Sądu Najwyższego, bo potwierdzają one to, co podkreślamy od początku obowiązywania ograniczeń: nie można tworzyć teatrów, bibliotek, stadionów w sklepach. Powinna być to przestroga dla innych właścicieli placówek, łamiących obecnie przepisy - mówi Alfred Bujara, szef handlowej "Solidarności", dla BI.

Kto może handlować w niedzielę? 

Ograniczenia w sprzedaży w dni niehandlowe nie obowiązują na stacjach paliw, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu kwiatami, w aptekach i punktach aptecznych, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami.

Zakupy zrobimy także w strefach wolnocłowych, w placówkach handlowych w hotelach, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych oraz w sklepach internetowych i na platformach internetowych.

Otwarte są również piekarnie, cukiernie i lodziarnie, w których przeważająca działalność polega na handlu wyrobami piekarniczymi i cukierniczymi, a także w takich placówkach, w których przeważającą działalnością jest działalność gastronomiczna.

- W tych jednostkach w niedzielę za ladą mogą stać nie tylko właściciele lub członkowie ich rodzin, ale też pracownicy sklepu - podkreśla Business Insider. 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%