Mieszkańcy Leśna Górnego, Pilchowa protestowali dzisiaj (29 listopada) przed Urzędem Miejskim w Policach, przeciwko nowej inwestycji, jaka ma powstać w Leśnie Górnym. Na terenie Zakładu Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych ma powstać instalacja, do przetwarzania bioodpadów.

[FOTORELACJA]1669[/FOTORELACJA]

W maju br. burmistrz Polic Władysław Diakun wspólnie z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem poinformowali, na konferencji prasowej, o podpisaniu przez Remondis Szczecin, Przedsiębiorstwo Użyteczności Publicznej TRANS-NET S.A. z Polic oraz Zakład Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie listu intencyjnego w sprawie utworzenia spółki, która zajmie się przetwarzaniem bioodpadów w Leśnie Górnym.

Spółka miałaby przetwarzać rocznie ok. 40 tys. ton odpadów zielonych z terenu lewobrzeżnego Szczecina i gminy Police. Z tego miałby powstać naturalny nawóz.

Przeciwko umiejscowieniu nowej instalacji na terenie Zakładu Odzysku i Składowania Odpadów Komunalnych protestują mieszkańcy Leśna Górnego, Pilchowa.

- Nie zgadzamy się, bo będzie to uciążliwe dla mieszkańców. Obawiamy się tego jaki będzie efekt później pracy tej kompostowni. Nie znamy warunków w jakich to będzie przetwarzane jak również jakie będzie oddziaływanie na środowisko. Nie przekazano nam tego w Urzędzie Gminy na spotkaniach – mówił sołtys Pilchowa Ireneusz Todorski.

Jak podkreślają protestujący, nowy zakład to również zwiększony ruch pojazdów ciężarowych przejeżdżających m.in. przez Pilchowo, Leśno Górne.

- Nikt nas nie słucha. My nie chcemy żadnych już inwestycji w Leśnie Górnym. Jesteśmy naokoło z każdej strony wysypiskami, różnego typu działalnością uciążliwą dla nas mieszkańców przede wszystkim (otoczeni dop. red.). Nikt z nami nic nie konsultuje – mówiła mieszkanka Leśna Górnego.

- Śmieciowisko naokoło, fruwające reklamówki, śmieci. To była piękna okolica, jeziorko, lasy, teraz jest tam dziura zasypana śmieciami i śmieci naokoło – mówiła jedna z protestujących.

Jak mówili z żalem protestujący, "Leśno Górne jest tylko po to, aby było tu śmieciowisko, Leśno nie jest po to, aby tu robić tereny rekreacyjne, bo taki jest plan zagospodarowania przestrzennego."

- Dlaczego my jako mieszkańcy nie możemy mieć terenu rekreacyjnego, dlaczego nie zrobią wysypiska w Trzebieży, w Tanowie. Dlaczego ciągle to Leśno – mówiła mieszkanka Leśna Górnego.

Zdaniem protestujących nowy zakład powinien powstać w sąsiedztwie zakładów chemicznych. Obecne instalacje zlokalizowane w Leśnie Górnym są już wystarczająco uciążliwe dla mieszkańców miejscowości. Nie chcą dodatkowych.

- To jest kilkaset metrów od domów mieszkalnych, nie mamy gdzie iść na spacer, nie mamy gdzie iść na rower z dzieckiem, bo jest smród, robaki, są wszędzie śmieci – mówią.

Protestujący zarzucili władzom gminy brak informacji. O tym, że taka inwestycja ma powstać w Leśnie Górnym dowiedzieli się z mediów.

Protest wspierają mieszkańcy Pilchowa z sołtysem Ireneuszem Todorskim na czele.

- Chcemy, żeby ci mieszkańcy żyli w spokoju, nie tylko walczyli o swoje zdrowie ewentualnie o byt – mówił I. Todorski.