Ogień pochłonął wszystko, oszczędności trzech pokoleń – trwa zbiórka w internecie

Redakcja nie zamieszcza tylko zbiórek swoich znajomych i znajomych swoich znajomych. Na przestrzeni lat informowaliśmy o wielu zbiórkach, akcjach. W wielu przypadkach nie znamy tych osób, widzimy problemy, które ich dotykają. Tak jest w tym przypadku.
Zamieszczamy informację o zbiórkach wiarygodnych, i osób związanych z naszym regionem.
Fakt - nie jest to tablica ogłoszeniowa i nie zamieszczamy tu wszystkich próśb, które do nas spływają z całego kraju.

Zbiórka NA DOM KTÓRY NIE SŁUŻYŁ JAKO DOM i wprowadzanie darczyńcom w błąd zalicza się do zbiórek wiarygodnych?
Najlepsze jest to, że ten obiekt w stanie surowym wraz z dachem nie był warty nawet połowy z tych 500 tys. złotych, które teraz ci ludzie zbierają. 😐 Już samo to jest delikatnie pisząc niesmaczne w tej historii, ale kto im zabroni żerować na dobroci innych.

No tak, na sąsiadów zawsze można liczyć. Nie chcesz nie pomagaj, ale też nie siej fermentu! Całe szczęście są ludzie, których szczerze boli ludzka krzywda i nie pastwią się w internecie by wylać swoje frustracje. Współczuję i wspieram. Dacie radę.

Bardzo ładnie napisane. No i oczywiście zgodnie z prawdą -pozdrawiam; ♥️

Jak zawsze znajdą się w internecie osoby, które chcą grać innym na emocjach. ;) Ja się ciesze na komentarz od sąsiadów. Takie komentarze często są bardzo wartościowe w rozeznaniu tego co jest prawdą, a co nie. Także dziękuje sąsiedzie za donos w słusznej sprawie. :) Myślę, że co mądrzejsi to skorzystają z tego donosu do osądzenia sobie pewnych rzeczy przed dokonaniem przelewu.
Bo mamy tu do czynienia zwyczajnie z manipulacją, żeby nie napisać z kłamstwem.

Pozdrawiam.

Jeśli jest tak jak napisano, to znaczy że ci ludzie nie stracili dachu nad głową, dobrze myślę? Jest tam inny budynek mieszkalny? Opis na zrzutka to jest gra psychologiczna. Trąci to wszystko brakiem szczerości.

Ilość zadysponowanych wozów Straży Pożarnej i długość akcji wszystko wyjaśnia.

Jest napisane, że straciliście wszystko. Teraz napisałaś, że nie nie straciliście dachu nad głową. To jak można stracić dom, a jednocześnie go nie stracić, skoro 'cały dach się zawalił', a na poddaszu był ten dom? ;) W takim razie macie inny dom, w którym mieszkacie. To po co manipulować, że "straciliście wszystko" i sugerować odbiorcy, że na początku zimy nie macie gdzie mieszkać i to jeszcze w okresie przedświątecznym, a dodatkowo nie macie się w co się ubrać bo jak wszystko to wszystko? Ubrania, sprzęt AGD i RTV oraz inne wyposażenie. Większość odbiorców dokładnie tak odbiera ten opis.

Napisałaś też o ojcu strażaku, ale mnie zastanawia jak to możliwe, że mając ojca strażaka dochodzi do sytuacji nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego, ale tego nie przesądzam bo nie znam prawnego stanu tego obiektu i pozwoleń jakie zostały wydane. Wiem jednak, że nikt nie wydałby legalnej zgody na zamieszkiwanie obiektu przez rodzinę w budynku, gdzie są przechowywane łatwopalne substancje w takich ilościach - i to jeszcze na poddaszu, z którego nie ma drogi ewakuacji w razie zajęcia się ogniem tych wszystkich rzeczy będących piętro niżej. Jeśli na poddaszu ktoś mieszkał, to kto wydał na to zgode, a jeśli nie mieszkał, to dlaczego nazywacie to domem? A jeśli obiekt oficjalnie widniał jako obiekt mieszkalny, to kto wydał zgode na trzymanie w nim substancji niebezpiecznych?...dlaczego ojciec strażak przymykał na to oko...? Takimi rzeczami to się służby powinny zajmować. Prawo jednoznacznie coś mówi na ten temat, a łamanie tego prawa jest sprowadzeniem zagrożenia utraty zdrowia lub życia innych osób poprzez m.in. możliwość zatrucia nie wiadomo jakimi substancjami okolicznych mieszkańców, zwierząt (w okolicy jest stadnina koni) i okolicznych pól uprawnych oraz możliwość zainicjowania przez ogień niekontrolowanego wybuchu, przeniesienia ognia na inne obiekty. Myślę, że to jest w pierwszej kolejności ciekawsza kwestia niż same pieniądze.

NIE MA DOBRYCH LUDZI NA TYM ŚWIECIE.
WSZYSCY JESTEŚMY GRZESZNIKAMI.
Najgorzej, jak ludzie zaczynają siebie dzielić na DOBRYCH i ZŁYCH :D