Wszystkich małych i większych miłośników kotów (ale nie tylko!) Miejski Ośrodek Kultury w Policach zaprasza na spotkanie z wyjątkową autorką Moniką Wilczyńską i jej najnowszą książką, opowiadającą o przygodach wolnożyjącego kota Rudolfa Rudykota i jego niezwykłych przyjaciół.
W ramach nowego cyklu spotkań z autorami Między słowami policki MOK odwiedzi szczecińska autorka Monika Wilczyńska, znana młodszym i starszym czytelnikom z fenomenalnych opowiadań o dziejach Szczecina i tajemnicach Zamku Książąt Pomorskich.
- Kto nie zna „Zamkowych opowieści duszka Bogusia” powinien jak najszybciej nadrobić zaległości i od razu sięgnąć po nową książkę autorki, opowiadającą o przygodach gromadki kotów mieszkających na terenie działek letniskowych. „Kocim pazurem pisane, czyli wspomnienia Rudolfa Rudykota” to pełna ciepła opowieść o przygodach wolnożyjących kotów, która nie tylko bawi, ale też uczy empatii i uwrażliwia na potrzeby zwierząt. To także historia o skrytych pragnieniach i o tym, że na spełnienie marzeń czasem warto poczekać - informuje Daria Zarzeczna z polickiego MOK.
Historia Rudolfa będzie wstępem do wspólnych rozmów o tym, o czym marzą koty i o czym marzą dzieci i dlaczego w ogóle warto mieć marzenia. A jeśli jednym z marzeń naszych małych czytelników będzie napisanie własnej książki, to dowiedzą się również, jak się za to zabrać – autorka z pewnością podsunie im kilka cennych wskazówek! Z kolei Ci, którzy lubią prace manualne będą mogli stworzyć wyjątkową zakładkę z kocim bohaterem, inspirowaną postaciami z książki lub przedstawiającą własną artystyczną wizję!
Kiedy? 17 września (środa), godz. 17:30
Gdzie? W Miejskim Ośrodku Kultury, ul. Siedlecka 1 A
Dla kogo? Dla dzieci od 6 lat
Wstęp wolny. Zapisy w recepcji MOK-u lub telefonicznie 91 312 10 55
Gościem spotkania będzie Monika Wilczyńska – autorka książek dla dzieci i dorosłych, która na co dzień z pasji do czytania prowadzi portal SzczecinCzyta.pl, informując o wydarzeniach literackich w naszym mieście oraz zachęcając do czytania. A jednocześnie wielbicielka kotów, która przez wiele lat żyła w przekonaniu, że koty są fajne, ale tylko na wolności. Obecnie wraz z rodziną dzieli swoją przestrzeń życiową z dwoma kotami i psem, wciąż zastanawiając się, jak mogła żyć bez kociego mruczenia…