[FOTORELACJA]1664[/FOTORELACJA]
Chemik od początku spotkania dominował na boisku. Brak skuteczności sprawił, że w 41 minucie meczu to Orzeł Wałcz wyszedł na prowadzenie.
Przed polem karnym jednego z napastników Orła faulował Anotni Bochan. Do piłki podszedł Popiołek, który rzut wolny zamienił na bramkę.
Po przerwie policzanie jeszcze mocniej zaatakowali, zamykając rywali na swojej połowie boiska.
Na bramkę wyrównującą trzeba było jednak czekać do 61 minuty meczu. Wtedy to po kombinacyjnej akcji, kapitalnym podaniu, Wiktor Kurzawa wpadł w pole karne i strzałem w długi róg pokonał bramkarza Orła.
W 74 minucie było już 2:1 dla Chemika. Bramkę dla Chemika zdobył Michał Janicki, który zamknął dośrodkowanie Dominika Dąbrowskiego.
Chemik: Piekutowski – Dyczewski, Janicki, Bochan, Białek, Bieniek, Szala, Dąbrowski, Czajkowski(46’ Kurzawa), Honda, Andrzejewski
Bramki:
0:1 – 41 min Popiołek
1:1 – 61 min Kurzawa
2:1 – 74 min Janicki
W Trzebieży stanie radarowy wyświetlacz prędkości
Lepszy byłby fotoradar. Dla pędzących idiotów taki wyświetlacz jest bez znaczenia. Zwolni ten, kto przekroczy 5-10 km/h , ale nie wariat, co przekroczy o 50-80km/h.
Eryk
19:22, 2025-10-25
Punkty z odblaskami dla bezpieczeństwa mieszkańców
Szkoda, że są popękane na łączeniach 😠
Monika
16:05, 2025-10-25
„Nie zniknę z Polic” – Grzegorz Ufniarz o kulisach...
Połowę nierobów z tego urzędu powinni zwolnić.Te urzędniczki nie wiedzą po co tam siedzą.Wywalic to towarzystwo
Wyszyńskiego
00:30, 2025-10-24
„Nie zniknę z Polic” – Grzegorz Ufniarz o kulisach...
Zero manipulacji.. masz mózg to do roboty panie
Grzegorz
20:16, 2025-10-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz