Policjant po służbie odnalazł zaginionych nastolatków

Szczęśliwym finałem zakończyły się poszukiwania dwojga małoletnich, których zaginięcie zgłoszono 28 marca. Dzięki czujności i zaangażowaniu kierownika KP Mierzyn, który po służbie wracał do domu dzieci całe i zdrowe trafiły pod opiekę rodziców.

W poniedziałek, około godziny 23:00, kierownik Komisariatu Policji w  Mierzynie asp. sztab. Mariusz Matuszewski, po służbie wracał rowerem do domu. Gdy znajdował się w miejscowości Trzeszczyn zauważył idących chodnikiem chłopca i dziewczynkę, którzy byli bez jakiejkolwiek opieki.

Policjant podejrzewał, iż dzieci mogły uciec z domu lub mogło zagrażać im niebezpieczeństwo.

Aby nie przestraszyć dzieci, zaczepiając je, powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Policach, który skierował na miejsce patrol Policji a sam do czasu przyjazdu policjantów, z bezpiecznej odległości obserwował dzieci.

- Po przybyciu na miejsce patrolu Policji okazało się, że dzieci to dwójka domowych uciekinierów, których zaginięcie tego samego wieczoru zgłosili zrozpaczeni rodzice w Komisariacie Policji Szczecin Nad Odrą – informuje sierż. sztab. Anna Kaźmierczak oficer prasowy KPP w Policach.

13-latek i 12-latka po zakończonych lekcjach postanowili nie wracać do domów tylko wybrać się w podróż po okolicznych miejscowościach środkami komunikacji miejskiej.

Na szczęście dzięki czujności policjanta poszukiwania nastolatków zakończyły się szczęśliwie.