Kawalkada kilkudziesięciu mikołajów na motocyklach przejechała w sobotę przez Szczecin, Police. Motocykliści w czerwonych kubrakach i mikołajowych czapkach obdarowali wychowanków domów dziecka i świetlic środowiskowych.
[FOTORELACJA]1430[/FOTORELACJA]
Do dzieci trafiło ponad 500 paczek z zabawkami i słodyczami. Przywieźli je Motomikołaje czyli motocykliści zrzeszeni w klubach, ale także indywidualni, wśród nich był m.in. ksiądz - motocyklista, Marian Augustyn, który zdobywa laury w motocrossowych rajdach Baja Poland. Wszyscy skupieni są w grupie, którą nazwali „Motocykliści o wielkich sercach”.
O godz. 10.30 w asyście policji z rykiem silników wyruszyli z Wałów Chrobrego i przez centrum miasta przejechali na Arkonkę. Pojechali na chopperach, ścigaczach, roadsterach i skuterach. Przy kąpielisku Arkonka, według pierwotnych planów miał odbyć się wielki festyn dla wychowanków domów dziecka z pokazami, przejażdżkami na motocyklach, ogniskiem, jazdą na łyżwach i zabawami dla dzieci.
- Jednak ze względu na sytuację epidemiologiczną i obostrzenia zdecydowaliśmy się odwołać tą imprezę, nie chcieliśmy narażać na zachorowanie dzieci, ich wychowawców i uczestników tego wydarzenia - wyjaśnia Tomasz Majewski, współorganizator wydarzenia. - Najważniejsze, żeby być z dziećmi, zobaczyć ich uśmiech, radość na twarzach, dać coś od siebie. Z tego my - motocykliści czerpiemy satysfakcję, że pomagamy tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują.
Z Arkonki motocykliści wyruszyli do domów dziecka. W Policach odwiedzili dwie placówki. W Domu Dziecka nr 1 wychowankowie przywitali mikołajów rozpalonym na ogrodzie ogniskiem. Aby dostać prezent, należało go „wykupić”. Dzieciaki śpiewały piosenki, tańczyły, chwaliły się rysunkami.
- Co roku czekają na motomikołaje. Niemal wszyscy z naszych 28 wychowanków kochają motocykle, więc to dla nich wielka atrakcja i radość - mówi Elżbieta Szymczak, wychowawca w Domu Dziecka nr 1 w Policach. - Przyjeżdżają do nas od wielu lat jako Motomikołaje w grudniu a przed wielkanocą jako Motozające, zawsze sprawiając mnóstwo radości, nie tylko prezentami, ale przede wszystkim swoją obecnością i gorącymi sercami.
W sobotę Motomikołaje odwiedzili 10 domów dziecka a w niedzielę pojadą na oddział św. Mikołaja w szpitalu przy ul. Unii Lubelskiej i do szpitala w Zdrojach. W kolejnych dniach odwiedzą pozostałe placówki.
W sumie prezenty trafiły, lub trafią do: Domu Dziecka w Policach, Świetlicy w Mścięcinie, Specjalistyczno-Opiekuńczej Placówki Wsparcia Dziennego „Św. Rodzina”, Świetlicy Kubuś Puchatek, Świetlicy Stołczyn, Świetlicy Zdroje, Rodzinnego Domu Dziecka Dowlaszów, Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej nr 1 i nr 2 w Stargardzie, Rodzinnego Domu Dziecka Siedleckich, Domu Dziecka w Wisełce i Świetlicy Środowiskowej w Maszewie a także Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 1 Policach i OREW przy ul. Rostockiej w Szczecinie.
Paczki powstały dzięki sponsorom-pomocnikom św. Mikołaja.
tekst Marcin Górka rzecznik prasowy 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej
foto: Małgorzata Górka, 14ZBOT
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz