Nie ma prawa jazdy, miał 2,5 promila i pojechał po piwo

Dzięki czujności i bohaterskiej postawie mieszkańców Polic zatrzymano nietrzeźwego kierującego, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że nie posiada prawa jazdy.

W sobotę na ul. Dworcowej kierujący samochodem Daewoo wjechał na przysklepowy parking, gdzie staranował paczkomat i istniejącą tam infrastrukturę. Przechodnie, którzy zobaczyli to zdarzenie, odebrali kluczyki pijanemu kierującemu. Na miejsce przyjechali strażnicy z polickiej  Straży Miejskiej oraz policjanci z KPP Police.

- Kierującym był 45 – letni mężczyzna, który z uwagi na upojenie alkoholem, nie był w stanie samodzielnie utrzymać równowagi. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem okazało się, że ma on w sobie ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że przyjechał do sklepu po piwo. Został zatrzymany przez policjantów – informuje mł. asp. Anna Kaźmierczak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Policach.

Mężczyzna odpowie przed sądem za brak uprawnień do kierowania pojazdami - za co grozi mu grzywna od 1500 zł do 30 000 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo za jazdę w stanie nietrzeźwości obok wysokiej grzywny, będzie musiał wpłacić pieniądze w kwocie 5 000 zł na Fundusz Ofiar Wypadków Drogowych.

- Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawiania wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Piłeś nie jedź! Stwarzasz zagrożenie nie tylko dla siebie ale i innych! – informuje mł. asp. Anna Kaźmierczak.